czwartek, 28 czerwca 2012

#6 Klatka

Dzisiejszy sen przeraził samą mnie. Był to swojego rodzaju koszmar.
Znowu było ciemno. Bardzo ciemno.
Widziałam : nic. czerń. nic.
Słyszałam wołania o pomoc.
Podchodziłam to do jednego to do kolejnego wołającego.
W końcu podeszłam do jedynego ciemnego miejsca.
Wyciągnęłam rękę i dotknęłam metalowy pręt.
Po omacku wyczułam wiele z nich.
W końcu doszło do mnie, że to klatka.
Wtedy światło rozświeciło cała scenę.
To ja byłam uwięziona a głosy nie wołały o pomoc a o rozrywkę
Przerażona się obudziłam...
______
O co chodzi? Ja nie mam jakoś pomysłu... no powiedzmy że nie mam.

środa, 27 czerwca 2012

#5 Jak byłam mała

No tak... czas na kolejny sen. Miałam go wczoraj, jednak nie znalazłam czasu aby go tu napisać.

Bohaterką byłam ja, byłam w ciemnym miejscu, nie wiedziałam co i jak. Usłyszałam tylko głos małego dziecka: Kochaj, Ufaj, Wierz.....
(Nie wiem czemu akurat te słowa, ale może mieć to wspólny fakt z książką jaką niedawno przeczytałam.)
Przestraszyłam się, nie wiedziałam skąd pochodził głos, ale powtarzałam uparcie "kocham, ufam, wierzę".... W końcu zamknęłam oczy i uwierzyłam, że gdy je otworzę będzie jasno, tak też się stało.
Otworzyłam oczy i ujrzałam szklany "pojemnik" w którym uwięziona była mała postać. Podeszłam do niej i spojrzałam. Rozpoznałam ją, byłam nią ja... Ja gdy byłam malutka.
"Kochaj, Ufaj, Wierz..." Powiedziała mi, ja przyłożyłam dłoń do ściany i wyszeptałam" Kocham, ufam, wierzę". Wtedy tradycyjnie cała szklana ściana stopniała. Dziewczynka na mnie spojrzała i wyszeptała "Pokochałaś. Zaufałaś. Uwierzyłaś." i wspólnie powiedziałyśmy "Bądź szczęśliwa i nie cierp więcej."

Co o nim myślicie?
Wg mnie jest to przypomnienie mi o bolesnej przeszłości i o tym, że powinnam ją zaakceptować ...

piątek, 22 czerwca 2012

#4 Nic :

nie pamiętam ! nie zapamiętałam co mi się śniło ! z wcześniejszych jakoś za bardzo mi się żaden nie przypomina teraz :<

środa, 20 czerwca 2012

#3 Małpy


Mój dzisiejszy sen.
Widzę stado małp, ja siędze w oddali. Jest też moja nauczycielka (dosłownie). Stara się je uspokoić. Nie udaje jej się i odchodzi. Następnie przychodzi nauczyciel. Ta sama historia. Kolejni i tak chyba pięciu. W końcu wstaję ja, podchodzę i jednego uspokajam a reszta sama idzie w jego ślady. Podchodzę do zszokowanych nauczycieli i mówię widząc ich zdziwione twarze: no co? jak się wie można wszystko osiągnąć.
Dziwny? Nie wydaje mi się, wręcz łatwy. Ostatnio wysłuchuję, że owijam soboie wszystkich wokół palca. No cóż. To chyba pokazało mi fakt iż mam w to uwierzyć.
___
Wybaczcie że tylko w PL, ale nie mam sił......
W senniku nie znalazłam nic ciekawego .... to znaczy pasującego.

wtorek, 19 czerwca 2012

#2 Biała klacz


PL

Czas na kolejny sen. Śnił mi się niedawno i krótko da się go opisać. Były to praktycznie dwie sceny.
Pierwsza to fakt iż widziałam jak trzech mężczyzn Wszyscy wysocy jednak jeden z nich miał jaśniejsze włosy od pozostałych. Dwóch mężczyzn dręczyło biednego konia (biała klacz). Ten ciemny blondym przybył troszkę później i odepchał klacz tak by mogła się oswobodzić. Ona wzięła go na grzbiet i odbiegli.
Kolejna scena to ta sama biała klacz była na polanie. Nie było tam żadnego ogrodzenia tylko dziko rosnąca trawa. Gdy podniosła łeb i spojrzała na mnie czułam jej wolność. Wiedziałam, że nie jest to zły znak.
Tak przebiegł jeden ze snów, które kiedyś miałam. Był to dość nietypowy z moich snów więc pierwsze co zrobiłam po obudzeniu się to zajrzałam do sennika.
SENNIK:
 1) Jeśli widzisz we śnie białego, dostojnego konia to znak, że wkrótce poznasz kogoś bliskiego twemu sercu
 2) Jeśli widzisz we śnie konia w bujną grzywą to znak, że twoje starania w pracy zostaną docenione
 3) Jeżeli we śnie widzisz klacz na pastwisku, czeka cię sukces i miłe towarzystwo.
 4) Dla młodej kobiety taki sen wróży szczęśliwe małżeństwo i udane dzieci.
Komentarz:
W czasie od tego snu poznałam kilka osób i można powiedzieć, że zaprzyjaźniłam się z nimi. Obecnie kończę trzecią klasę szkoły średniej ze średnią 4,66. Znalazłam pracę na wakacje oraz nie narzekam na brak towarzystwa. No i oczywiście mam nadzieję na szczęśliwe małżeństwo i udane dzieci :).


____
ENG

It's time for second dream. I had this dream recently and I can't describe it in a lot of words.It was reality two scenes.
First: I saw three men. Everyone were tall. One of theme had dark blond hair. Two men tortured the poor horse (white mare). The man with dark blond hire  went later and defended horse. Mare took him on his back and ran.
Second: it was same mare. It was in the clearing. There aren't any There was no fence only wild grass. When lifted his head and looked at me I felt her freedom. I knew that this is NOT a bad sign.
It was one of my dreams. It wasn't normal dream from my dreams. First thing what I did after waking up it looked into the dream book.
DREAM BOOK:
  1) If you see a dream with white, noble horse is a sign that soon you will know someone close to your heart
  2) If you see a dream with horse with a lush mane is a sign that your efforts at work will be appreciated
  3) If in the dream you see a mare in the pasture, waiting for you success and good company.
  4) For a young woman this dream foretells a happy marriage and successful children.
Comment:
At the time after this dream I met a few people and can say that I made friends with them. Currently I am finishing the third year of high school with an average 4.66. I found summer jobs and not complain about the lack of companionship. And of course I hope for a happy marriage and successful child :).

poniedziałek, 18 czerwca 2012

#1 Bagno

PL
No tak. Pierwszy sen jaki tu opiszę śni mi się dość regularnie - nie wiem dlaczego. Śni mi się od parunastu lat taki sam sen. Najpierw był to koszmar z którego chciałam się obudzić, później miałam efektdeja vu, a teraz marzę tylko żeby się już skończył bo jest nudny. Co wy byście powiedzieli na to?
Przejdźmy do snu:
Akcja dzieje się w lesie, jestem małą dziewczynką. Jestem tam nie wiem dlaczego, ale jestem tam sama. Wchodzę na coś co wydaje mi się polanką. W rzeczywistości okazuje się bagnem - dość nietypowym. Nie wciągnęło mnie od razu, w sumie to zaczynało gdy chciałam się cofnąć. Wtedy usłyszawszy wołanie "Ona się zbliża na środek 'wilczego serca' (nie wiem skąd ta nazwa). Niech jej ktoś pomoże". Automatycznie do mnie zaczyna dochodzić, że zrobiłam coś źle, że nie powinnam tu wchodzić. Chcę wrócić ale nie umiem. Jakiś młody mężczyzna w czarnych włosach (myślę że mój tato za młodu) wchodzi w te bagna za mną. Idzie, a raczej skacze dużymi krokami w moją stronę, gdy się zbliża mówi "Idź moimi śladami jak najszybciej potrafisz". Więc wstaję i robię co kazał i wychodzę z bagna.
Więc jak myślicie? O co chodzi?
Moim zdaniem jest to wciąż ta sama zaszyfrowana wiadomość, że nieważne w jakie wpadnę kłopoty, nawet te bezmyślne. Mam kogoś kto mi zawsze pomoże.

Teraz postaram się to przetłumaczyć, ale wybaczcie błędy :) uczę się.
____________________________
ENG


So... First dream how I'll describe that this which I have regular - I don't know why. It dreams me every year since time when I was a child. The dream is always same. First it was a nightmare, later I had an effect deja vu, and now I'm thinking only that I want to wake up becouse it's boring.What would you say to that?
Now dream:
In dream I'm a little girl .I'm in the forest. I'm there but I don't know why. I don't know too why but I was alone there! I'm going on something what I'm thinking that is a  clearing. In reality it's swamp - quite unusual swamp. It doesn't imbibe me at now. Only when I would like to go back. In this moment I hear "she's going to middle of swamp a name wolf heart (I don't know why 'wolf heart') Somebody must to help her". Automatically begins to occur to me that I did something wrong that I shouldn't be in here. I want to come back but I can't.. One young men whith black hair (I think he's my father when he was younger) go to me. He he goes but jumps rather to me. When he's near me, he tell me : Go in my footsteps as fast as you can. So I do it and we go out from swamps.
What do you think about it?
In my opinion it is the same information that never mind what problems I will have, even these stupid. I always have somebody who will help me.


I'm sorry for my miskakes ;) I'm learning

niedziela, 17 czerwca 2012

Wstępny post

No to co? Pierwsza notka i żadnego widza:... no cóż... takie życie.
W pierwszej notce może się przedstawię.
Imię: Natalia
Wiek: 19 lat
Szkoła: Technikum ekonomiczne
Zainteresowania: wszystko co związane ze snem.
Pasja: fotografia
Tyle jeżeli chodzi o mnie. Z moich snów dowiecie się znacznie więcej :)
 Co na tym blogu będzie?
Będzie to internetowy dziennik snów.
Z czasem mam nadzieję na rozwinięcie działalności bloga.
Ale to z czasem.

Pozdrawiam : xWeni