czwartek, 28 czerwca 2012

#6 Klatka

Dzisiejszy sen przeraził samą mnie. Był to swojego rodzaju koszmar.
Znowu było ciemno. Bardzo ciemno.
Widziałam : nic. czerń. nic.
Słyszałam wołania o pomoc.
Podchodziłam to do jednego to do kolejnego wołającego.
W końcu podeszłam do jedynego ciemnego miejsca.
Wyciągnęłam rękę i dotknęłam metalowy pręt.
Po omacku wyczułam wiele z nich.
W końcu doszło do mnie, że to klatka.
Wtedy światło rozświeciło cała scenę.
To ja byłam uwięziona a głosy nie wołały o pomoc a o rozrywkę
Przerażona się obudziłam...
______
O co chodzi? Ja nie mam jakoś pomysłu... no powiedzmy że nie mam.

1 komentarz:

  1. Może boisz się ośmieszenia? Tzn klatka jest formą niewoli. Gdy światło było skierowane na Tobie, może oznaczało to, że jesteś obserwowana? Takie moje domysły

    OdpowiedzUsuń